wtorek, 24 lipca 2012

Zenon Laskowik

Po urlopie, powrót do domu, w którym czekał na mnie jeden list. Był on od wybitnego polskiego kabareciarza, Pana Zenona Laskowika. Odpowiedź otrzymałem dwa miesiące po wysłaniu maila na adres: ania@laskowik.pl . Nie była to zbyt długa notka, ale jestem bardzo wyczerpany. 
Obiecuję,  że w następnej spotkacie się z większą ilością liter.
pozdrawiam
piotr

1 komentarz:

  1. O tak!Bardzo fajny człowiek z Pana Zenona!Gratuluję :) Co powiesz na wymianę linkami? Zapraszam na nową notkę !Pozdrawiam.Julka{kolekcja-autografow.blog.onet.pl}

    OdpowiedzUsuń